Trzeba mieć ostatnio dużo szczęścia aby trafić jakiś dzień bez deszczu - tym razem się udało a nawet były chwile ze słońcem. Sesję Ewy i Piotrka realizowałem wspólnie z Pawłem z HQSTUDIO - to nasze pierwsze spotkanie w plenerze, mam nadzieję nie ostatnie.
Zdzisiu, to jedna z moich ulubionych sesji plenerowych w Twoim wykonaniu. Szczególnie podoba mi się ta część sesji w starych ruinach - niesamowity klimat i mistrzowsko wykorzystane promienie światła! :-)
OdpowiedzUsuń